Chcesz, aby teksty na Twojej stronie czy w ofercie przyciągały do Ciebie codziennie nowych klientów? Poznaj i odczuj różnicę w różnych stylach pisania. Przeczytaj treść przed i po zredagowaniu przez copywritera i przekonaj się na własnej skórze, która wersja bardziej skłoniłaby Cię do skorzystania z usług firmy. Dowiedz się, jakich błędów należy unikać, aby Twoje słowa sprzedawały, a nie tylko były i się podobały (Tobie).
Znasz już uniwersalne zasady pisania treści reklamowych i sprzedażowych. Teraz zobacz, jak wygląda skuteczny copywriting w praktyce. Poczuj różnicę między tekstami skoncentrowanymi na firmie a tymi pisanymi z punktu widzenia klienta.
TEKST 1
TEKST 2
Czy tekst nr 2 nie przemawia do Ciebie bardziej? Tekst pierwszy jest wprawdzie napisany poprawnie, ale nie koncentruje się w ogóle na potrzebach klienta, a przedstawia jedynie cechy i sposób działania firmy.
Teraz zobacz na konkretnych przykładach, jakich błędów należy się wystrzegać, aby pisać perswazyjne treści, które przekonają klienta do skorzystania z Twoich usług.
Błąd nr 1 – Pisanie tekstu ku swojej czci i chwale
ŹLE: Oferujemy podróże dalekie i bliższe. Nasza oferta jest bardzo bogata, a tour operatorzy znani ze swojej solidności i fachowości. Z nami zwiedzisz wymarzone kraje i zakosztujesz słońca nawet w środku zimy.
DOBRZE: Marzysz o słonecznych plażach w środku zimy? Chciałbyś zamienić wełnianą czapkę na słomkowy kapelusz, a gorącą herbatę z cytryną na swojego ulubionego drinka? Przyjdź dziś do naszego biura, a już za tydzień będziesz wygrzewał się na gorącym piasku zamiast przy kaloryferze.
Rada:
Musisz w końcu zdać sobie sprawę, że klienta nie obchodzi, co Ty sam o sobie myślisz. Udowodnij mu, że Twoje słowa to nie puste frazesy. Zastąp wszystkie zwroty typu „My” wypowiedziami skierowanymi do klienta. Wejdź w jego skórę. Zastanów się, o czym marzy, czego potrzebuje, jakie pytania chciałby Ci zadać i jakie są Twoje odpowiedzi na jego potrzeby.
Błąd nr 2 – Stawianie siebie na pierwszym miejscu
ŹLE: Jesteśmy prawdziwymi artystami w swojej branży. Tworzymy biżuterię na zlecenie lub sami projektujemy i wykonujemy oryginalne i unikalne sztuki. Naszą specjalnością są obrączki i pierścionki zaręczynowe. Zapraszamy Państwa do skorzystania z naszych usług.
DOBRZE: Szukasz idealnego pierścionka zaręczynowego dla swojej ukochanej? Nie podoba Ci się to, co znajdujesz w sklepach? Zaprojektujemy i wykonamy dla Ciebie unikalny pierścionek według Twojego pomysłu. Jeśli chcesz usłyszeć „Tak” z ust swojej wybranki, skorzystaj z naszej oferty.
Rada:
Nawet, jeśli piszesz o sobie, używaj konstrukcji, w której zaczynasz od potrzeb klienta, a dopiero potem prezentujesz swoją ofertę.
Błąd nr 3 – Twierdzenia, które nic nie wnoszą
ŹLE: Osoby, które przychodzą do Naszego Centrum, poznają zalety zdrowego i zrównoważonego odżywiania oraz uczą się, jak prawidłowo łączyć produkty żywnościowe.
(I co wynika z tego, że poznamy i się nauczymy? Nie wiadomo….)
DOBRZE: Chcesz być szczuplejsza, zdrowsza, piękniejsza? Przyjdź do naszego centrum i dowiedz się, jak poprawić jakość swojego życia dzięki zdrowemu odżywianiu. Nauczymy Cię tak komponować Twoją dietę, abyś zawsze czuła się i wyglądała świetnie.
Rada:
Zawsze staraj się przedstawiać korzyści dla klienta, a nie tylko cechy danego produktu czy usługi. Musi on poczuć, że jeśli skorzysta z Twojej oferty, jego życie stanie się łatwiejsze, samopoczucie lepsze, dom piękniejszy, samochód sprawniejszy, itd.
Błąd nr 4 – Zapominanie o grupie docelowej
ŹLE: Kierujemy naszą ofertę do osób, które poszukują nowego mieszkania.
DOBRZE: Masz dość dzielenia mieszkania z obcymi ludźmi? Znajdź mieszkanie dla siebie już dziś!
Chcesz zyskać większą przestrzeń dla swojej powiększającej się rodziny? Zgłoś się do naszego biura, a już jutro wybieraj kolor ścian do pokoju swojego nowo narodzonego dziecka.
Rada:
Klient czytający tekst musi poczuć, że Twoja oferta skierowana jest właśnie do niego. Niech się przekona, że znasz jego potrzeby i potrafisz je zaspokoić.
Błąd nr 5 – Brak wyróżnienia unikalnej cechy
ŹLE: Oferujemy przedłużanie rzęs.
DOBRZE: Poznaj sekret powalającego spojrzenia – przedłużanie rzęs najnowocześniejszą metodą w promocyjnej cenie.
Rada:
Powiedzmy, że prowadzisz salon kosmetycznym, oferujący rozbudowany zakres usług. Oczywiście warto wymienić je wszystkie na witrynie www, ale może niekoniecznie na stronie głównej. Skup się na jednej rzeczy (maksymalnie trzech), która wyróżnia Twoją ofertę spośród innych na rynku. Co masz najtańszego/najlepszego/unikalnego?
Błąd nr 6 – Brak wezwania do oczekiwanej akcji
Nie zostawiaj klienta zawieszonego w próżni. Wzbudziłeś w nim apetyt na swoje usługi i co dalej? Klientowi trzeba jasno powiedzieć, co ma teraz zrobić. Wezwij go, aby skorzystał z tego, co masz mu do zaoferowania, np.: „Zadzwoń/zamów/przyjdź/zaloguj się już dziś!”. Najlepiej użyć w tym celu czasownika w trybie rozkazującym oraz dodać do tego jakąś korzyść, np.: “Zarejestruj się i zacznij oszczędzać. Dopisz się do newslettera i otrzymuj darmowe porady. Złóż zamówienie i odbierz prezent”.
Błąd nr 7 – Zbyt pochopne stawianie ostatniej kropki
Jeśli myślisz, że tekst już jest gotowy i nie trzeba w nim nic poprawiać, to zastanów się jeszcze raz. Jeśli zbyt długo nad czymś pracujemy, następuje efekt zmęczenia materiału. Odłóż skończony tekst na jakiś czas i wróć do niego po kilku godzinach, następnego dnia, za tydzień. Po takiej przerwie będziesz mógł spojrzeć na treść i formę świeżym okiem. Na 99% znajdziesz w nim coś do poprawki. Daj go komuś do przeczytania – trafna sugestia kompetentnej osoby zawsze jest na wagę złota.
Ważne! Poprawiając istniejący tekst, czasami trudno jest wyjść poza ramy narzucone przez jego formę. Aby stworzyć nową, skuteczną treść sprzedażową, zacznij od przekształcania każdego zdania tak, aby było skierowane na klienta. Następnie wyrzucaj, zmieniaj kolejność, dodaj coś ekstra. Albo spróbuj napisać ofertę jeszcze raz, nie sugerując się dotychczasowym tekstem i stosując się do wyżej wymienionych zasad.
Już dziś zredaguj lub napisz ofertę, którą zdobędziesz serca i portfele swoich klientów!
Powodzenia!
bardzo interesujący artykuł, ale ale…ten drugi akapit i zwrot “Oddaj swój dom w nasze ręce” – jest wg mnie niepoprawny. Od razu źle mi się kojarzy i wywołuje negatywne emocje. Mam oddać swój ukochany, ciężko zapracowany domek w czyjeść ręcę? Never! :))
mimo wszystko, caly artykuł pełen praktycznych porad, które od razu zamierzam wprowadzić na swojej stronie – dziękuje.
pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof
witam wszystkich-bardzo ciekawy artykuł -wiele praktycznych porad- tylko ja jestem za Krzysztofem-dziwi mnie to ,że ludziska nie opierają się na wieloletnim doświadczeniu w branży -nie lubię wciskania komuś kitu!!-pozdrawiam wszystkich elka
Zapamiętałam i będę stosować:) To prawda, że klienci kupują marzenia!
Właśnie tego typu techniki mamy zamiar wykorzystać w nowej odsłonie naszej strony firmowej, świetny i treściwy materiał. Pozdrawiamy!
Bardzo dobre wskazówki, sporo pracy mnie czeka na mojej stronie :-).
Jak zauważył Michał – zasady komunikacji z klientem rodem z NLP.
Pozdrawiam
Mirek
Widzę i rozumiem wyraźną róznicę. Wykorzystam te porady w swoich tekstach. Pozdrawiam wszystkich.
A co powiecie na takie treści na stronę?
1. Pragniesz pięknego, oryginalnego bukietu, wiązanki lub koszy pełnych kwiatów na weselne stoły? Potrzebujesz przypinek kwiatowych dla weselników bądź chcesz udekorować samochód do ślubu? Dobrze trafiłeś. Przyjdź-zadzwoń-zamów.
2. Chcesz obdarować bliską Ci Osobę piękną, barwną kompozycją kwiatową o niepowtarzalnym wyglądzie? Chcesz mieć udział w jej tworzeniu? Szukasz kwiatów o gwarantowanej świeżości w niskiej cenie? Skorzystaj z oferty naszej kwiaciarni.
Pozdrawiam wszystkich.
Witam,
a jak już wszyscy (prawie wszyscy) napiszą takie poprawne marketingowo teksty, to co zrobią szanowni klienci?…….
Teksty przedstawione jako dobrze napisane potraktowałbym jak nieudolne próby kogoś, kto nie bardzo wie co chce zaoferować. Opis powinien być konkretny,i rzetelny i możliwie krótki. Proponowane tu przykłady (przy założeniu, że czyta się ze zrozumieniem) raczej odstraszają niż zachęcają.
Bardziej cenię budzący zaufanie rzetelny przekaz.
Panie Michale, zatem jest Pan użytkownikiem internetu typu “Rywalizujący”, który cechuje się tym, że jest logiczny, zdecydowany, oczekuje konkretów a komunikat najlepiej umieścić dla Pana na początku strony i praktycznie więcej informacji Pan na stronie nie szuka. Innym typem są “Humaniści”, którzy postrzegają problemy szeroko, na stronie oczekują referencji, informacji o firmie, bezpośrednich odniesień do siebie, a komunikat do nich musi być długi, poparty doświadczeniami innych osób.
Każdy z nas jest inny i innego przekazu oczekuje, ale proszę zwrócić uwagę również na to, że w wielu przypadkach naszymi zakupami nie kieruje zdrowy rozsądek, a emocje. Sklepy i producenci specjalnie wzbudzają w nas taki stan, by sprzedać jak największą ilość produktów i usług.
Aby dowiedzieć się, który tekst sprawdzi się na Państwa stronach internetowych, należy ZAWSZE to przetestować. I proszę wierzyć, że nie jest to z reguły tekst, który Państwu wydaje się najlepszy. Należy zamieszczać różne treści i sprawdzać, który tekst konwertuje najlepiej (zachęca klienta do oczekiwanej przez nas akcji, jak np. wejście na stronę z produktami, dodanie do koszyka, złożenie zamówienia, kontakt z firmą). Postaramy się w najbliższym czasie szerzej opisać Państwu ten temat.
Bardzo fajny artykuł 🙂 chociaż jak widać powyżej w komentarzach zadnia są podzielone.
Zastanawiam się, czy należy do klientów zwracać się w drugiej osobie. Jeżeli proponujemy poważne profesjonalne usługi dla klientów z własnym domem, mieszkaniem, czy powinniśmy być “hop do przodu”.
Jeżeli ja szukam ofert w internecie nie lubię tracić czasu na opisy typu: twoja sztuczna biżuteria zrobi wrażenie jak prawdziwe perły. Ale jestem inżynierem po 50 i uważam, że niektórym usługom, zawodom nie przystoi nowoczesny marketing.
Nie wiem czy to zadziała ale postaramy się poprawiać nasze teksty http://www.resulto.pl/. Dobry artykuł
Bardzo ciekawy artykuł:)