Wywiady i inspiracje

Jak mikroprzedsiębiorcy oceniają zmiany w 2015 roku?

foto. istockphoto.com
615wyświetleń
foto. istockphoto.com
foto. istockphoto.com

Jak wynika z czwartego badania portalu Firmy.net i Instytutu Badań i Analiz OSB w Polsce niezwykle trudno prowadzi się własny biznes. Taka jest opinia większości mikroprzedsiębiorców. Jednak po raz pierwszy od dłuższego czasu więcej firm zadeklarowało odczucie poprawy sytuacji w II połowie 2014 roku niż jej pogorszenie. Różnica ta jest jeszcze bardzo mała i trudno mówić o istotnej zmianie na lepsze, ale może to być zwiastun nadchodzącej poprawy.

W grudniu 2014 roku zapytaliśmy 1575 mikroprzedsiębiorców, jakie czynniki wpływają na poprawę lub pogorszenie ich kondycji oraz co wpływa na wzrost konkurencyjności sektora MMŚP. Dodatkowo poprosiliśmy o określenie poziomu zaufania do decyzji rządowych i ich wpływu na prowadzenie działalności w 2015 roku.

Oczekiwane wzrosty w II połowie 2014 roku nie nastąpiły

Ostatnie pół roku działalności mikrofirm okazało się okresem znacznie trudniejszym, niż przewidywali przedsiębiorcy. Mimo że zachowano niski bądź stały poziom cen, nie przełożyło się to na wzrost poziomu popytu, przez co nie odnotowano poprawy sytuacji finansowej. Można mówić o dalszym spadku zdolności nabywczej konsumentów, a co za tym idzie, trudnych warunkach funkcjonowania przedsiębiorstw z sektora MMŚP.

Poprawa sytuacji za sprawą inwestycji w rozwój i reklamę

Po raz pierwszy od dłuższego czasu więcej firm zadeklarowało odczucie poprawy ogólnej sytuacji niż jej pogorszenie w minionym półroczu. Badani odpowiadali, że wpływ na to mają głównie ich starania o wzrost konkurencyjności i walka o pozycję na rynku. Przedsiębiorcy, którzy konkurowali niską ceną, nie osiągnęli oczekiwanych rezultatów. Ci, którzy zainwestowali w rozszerzenie oferty, promocję i lepszą jakość obsługi klienta, deklarowali zadowolenie z obecnej kondycji ich firm.
 

Paulina Lipska Odie Studio Psich Fryzur Paulina Lipska, ODIE Studio Psich Fryzur W przypadku naszej firmy głównymi czynnikami sukcesu było umocnienie marki na rynku, pozyskanie nowych klientów oraz ich zadowolenie, co procentuje kolejnymi poleceniami. Doskonalenie produktu, rozwój i wzrost jakości usług – to wartości, które gwarantują dobrą kondycję studia.
Ewelina Bogucka-Spyra, MS Komputery Ewelina Bogucka-Spyra, MS Komputery „Warto dokładać starań w poprawę sytuacji firmy. My położyliśmy duży nacisk na reklamę w internecie oraz zadbaliśmy o opinie i referencje, co spowodowało przypływ nowych klientów.”
Rafał Wójcicki, Kancelaria KANONISTA - 1 Rafał Wójcicki, Kancelaria KANONISTA  „Głównym czynnikiem polepszenia się sytuacji kancelarii było położenie większego nacisku na reklamę poprzez promocję, tzn. banery, ulotki, folie na samochody oraz reklama w gazetach. Nieocenioną wartość w przypadku naszej firmy miała reklama słowna, czyli reklama przekazywana przez zadowolonych klientów, którzy już zakończyli sprawy. Oczywiście kancelaria nie spoczywa na laurach, ale nadal podnosi standardy usług oraz inwestuje w szkolenia i rozwój pracowników.”

Finansowe eldorado wciąż daleko

Choć sytuacja finansowa pod koniec 2014 roku prawie połowy firm nie zmieniła się, to w grupie pozostałych firm częściej nastąpiło jej pogorszenie niż poprawa. Powodem jest głównie brak możliwości podnoszenia cen, podczas gdy koszty prowadzenia działalności wciąż rosną. W porównaniu z poprzednim półroczem widoczna jest jednak poprawa. Mniej firm odczuło pogorszenie sytuacji finansowej, natomiast więcej odnotowało jej poprawę. Jest to wynikiem wysiłków przedsiębiorców, jakie włożyli, by osiągnąć sukces w walce rynkowej.
Wśród firm, które osiągnęły przewagę nad konkurentami, decydujący wpływ miało poszerzenie oferty oraz wykorzystanie nowych form reklamy. Mniejszy wpływ miały inwestycje technologiczne, konkurowanie ceną oraz zagospodarowanie nowych rynków zbytu.

Paweł Socha, Zachodniopomorskie Centrum Instalacji Pajos Paweł Socha, Zachodniopomorskie Centrum Instalacji Pajos „Gdy rozpoczynaliśmy naszą działalność, firma sama musiała szukać klientów i niejednokrotnie rywalizować cenowo z konkurencją. Dzisiaj zwiększyła się liczba klientów z polecenia, dzięki fachowej obsłudze i bezawaryjnym instalacjom. To natomiast przeniosło się na zyski, które możemy ulokować m.in. w skuteczniejszą formę reklamy, co również poprawia wizerunek firmy.”
Justyna Puchacz ROEM Justyna Puchacz, “ROEM” Firma Handlowo-Usługowa „Najważniejszym czynnikiem mającym wpływ na poprawę sytuacji w mojej firmie był wizerunek rynkowy, który dzięki pozytywnym opiniom naszych klientów stale się poprawia. Jak widać, dbanie o zadowolenie klienta korzystającego z usług jest najlepszą reklamą dla naszej firmy.”

Ostrożne prognozy na 2015 rok

Doświadczeni już przedsiębiorcy pytani o prognozy na 2015 rok patrzą ostrożniej w przyszłość, co związane jest także z wieloma zmianami prawno-ustawowymi, które w odczuciu przedsiębiorców wpłyną negatywnie na prowadzenie własnej działalności. Blisko połowa z nich przewiduje, że sytuacja ogólna ich firm pozostanie bez zmian, wśród pozostałych przedsiębiorców nieznacznie częściej oczekiwana jest poprawa sytuacji niż pogorszenie.
W 2015 roku strategia walki ceną nie jest jednak dominującym pomysłem na poprawę swojej sytuacji na rynku, tym bardziej że nie przyniosła oczekiwanych efektów w poprzednim półroczu.
Większość z przedsiębiorców stawia na innowacyjność, co obejmuje wprowadzanie nowych usług/produktów do oferty lub udoskonalenie obecnych, wykorzystanie nowych form promocji i reklamy, zastosowanie nowych metod produkcji, poszukiwanie nowych lokalizacji i rynków zbytu. Jednocześnie co trzeci przedsiębiorca uważa, że bez dodatkowych środków finansowych (dotacji, kredytów dla firm itp.) oraz bez obniżenia poziomu cen dzięki niższym kosztom nie będzie możliwa poprawa konkurencyjności w 2015 roku.

Brak zaufania mikro- i małych firm do rządu

Ponad połowa przedsiębiorców (53,1%) z sektora MMŚP zadeklarowała brak zaufania do decyzji, jakie rząd podjął w sprawach związanych z ich działalnością w II połowie 2014 roku. Co trzeci przedsiębiorca nie potrafił jednoznacznie określić swojego stanowiska. Tylko co dziesiąty przedstawiciel przedsiębiorstw zadeklarował zaufanie do władz rządowych. Niskie poparcie może świadczyć o obawach, jeśli chodzi o kluczowe decyzje związane z funkcjonowaniem firm.
 

Ewelina Bogucka-Spyra, MS Komputery Ewelina Bogucka-Spyra, MS Komputery „Uważam, że rząd ciągle utrudnia przedsiębiorcom prowadzenie biznesu. Zamiast ułatwiać procedury, to utrudnia. Zamiast obniżać koszty, podwyższa je. Do tego stopnia, że niedługo w ogóle nie będzie się opłacało mieć jakiegokolwiek pracownika.”
Julita Dudicz, Dietetyk, Poradnia dietetyczna – Ku zdrowej diecie! Julita Dudicz, Dietetyk, Poradnia dietetyczna – Ku zdrowej diecie! „Szczerze nie wierzę w to, abym mogła liczyć na wsparcie/poprawę warunków ze strony rządu. Wolę wymagać więcej od siebie i stawiać na dalszy rozwój. To najlepsza inwestycja! A planowanym zmianom mam nadzieję, że po prostu stawię czoła i nie dobiją finansowo przedsiębiorstwa.”

Negatywna reakcja MMŚP odnośnie zwiększenia stawek ZUS

Brak zaufania do obecnego rządu związany może być z reakcjami przedstawicieli sektora MMŚP na decyzję zwiększenia stawek ZUS na działalność biznesową w 2015 roku.
Blisko połowa przedsiębiorców przewiduje, że wzrost składki ZUS spowoduje znaczące pogorszenie ich sytuacji finansowej. Co szósta osoba zadeklarowała, że będzie poszukiwać alternatywnych rozwiązań uregulowania należnych składek ubezpieczeniowych. 15% mikro- i małych firm jest w na tyle dobrej kondycji finansowej, że opłacanie wyższych składek nie nastręczy im kłopotów. Pomimo niechęci do opłacania większych składek nieliczni przedsiębiorcy zadeklarowali zamknięcie lub zawieszenie swoich działalności. Część z nich rozważa działalność w szarej strefie bez płacenia podatków oraz przejście na etat.

Andrzej Pietras, Z INNEJ BAJKI -1 Andrzej Pietras, Z INNEJ BAJKI „Najważniejsze to zmniejszyć obciążenia przedsiębiorstw. Wszystkie są bardzo wysokie (począwszy od podatków, na składkach ZUS kończąc), przez co prowadzenie przedsiębiorstwa jest bardzo często na granicy opłacalności. Sam ZUS patrzy na sprawę bardzo krótkowzrocznie. Myślenie, że im wyższe składki, tym wyższe przychody jest błędne. Wystarczyłoby obniżyć wysokość składek na tyle, aby przedsiębiorstwom nie opłacało się kombinować, jak ich nie płacić.”
Beata Sawicka Eskpresja Beata Sawicka, Ekspresja „Uważam, że rząd powinien wyciągać wnioski z funkcjonowania firm w krajach lepiej rozwiniętych. Np. w Anglii wszelkiego typu podatki i obciążenia płacone są po uzyskaniu określonego – wysokiego –dochodu. U nas nie ma znaczenia, czy przedsiębiorca uzyskuje dochód – ZUS musi zapłacić, choć czasem nie ma z czego. Opłacając pracownika, odczuwam bardzo mocno obciążenia finansowe, które są bardzo duże.”

Zmiany w kodeksie pracy hamują wzrost zatrudnienia

Zdaniem przebadanych przedsiębiorców ostatnie zmiany w kodeksie pracy, które wprowadzają ograniczenie umów na czas określony i oskładkowanie umów-zleceń, nie wpłyną pozytywnie na ich decyzje odnośnie zwiększania zatrudnienia. Przedsiębiorcy uważają także, że nowe regulacje nie wyeliminują umów śmieciowych z rynku. Ich zdaniem trwałym rozwiązaniem tego problemu jest ograniczenie pozapłacowych kosztów pracy. Jeśli to się nie stanie, znaczna część małych firm nadal będzie szukać tańszych sposobów zatrudniania pracowników (z pominięciem ustaleń z kodeksu pracy) albo nie zatrudni ich wcale.

Przemysław Oślak BB Invest - 2 Przemysław Oślak,BB INVEST Przemysław Oślak „Składki ZUS powinny się zmniejszyć. Podobnie jak opłaty za pracowników. Chciałbym zatrudniać na cały etat, ale to są za duże koszty. Jeśli opłaty będą niższe, nastąpi ogólny wzrost zatrudnienia i znikną umowy śmieciowe. Każdy przedsiębiorca wolałby zatrudniać na etat, ale przy obecnych warunkach nie jest to niestety możliwe.”

Te firmy, które mimo wszystko decydują się na zatrudnianie nowych pracowników, robią to głównie z nadzieją na zwrot tej inwestycji. Przedsiębiorcy oczekują, że nowi pracownicy pomogą im poprawić jakość obsługi lub poszerzyć zakres usług, co przyczyni się do wzrostu liczby nowych klientów oraz wzrostu zadowolenia obecnych. W większości przypadków inwestycje w nowych pracowników nie są jednak związane z nadwyżkami finansowymi firm. To raczej podjęcie ryzyka z zamiarem zbudowania przewagi nad konkurencją.

Łukasz Tyczkowski, Szkoła Języków Obcych PAROLI Łukasz Tyczkowski,Szkoła Języków Obcych PAROLI „Znaczący wpływ na poprawę sytuacji w szkole PAROLI miało zatrudnienie nowych nauczycieli, którzy okazali się potrzebni po intensywniejszej promocji firmy w internecie, a także na portalach społecznościowych. Nakłady poniesione na reklamę przyczyniły się zatem do rozwoju firmy.”

 
————————-
Artykuł powstał na podstawie wyników z IV badania mikro- i małych firm. Pełen raport “Jak w Polsce prowadzi się własny biznes” do pobrania tutaj.
Raport Firmy.net - Nastroje gospodarcze wśród mikro - i małych firm w II połowie 2014 r. oraz prognozy na I połowę 2015 r.

Dodaj komentarz