ABC biznesu

Najczęstsze błędy w ofertach – cz.6 ostatnia

608wyświetleń

fota43Błąd 6 – nie mówisz swojemu potencjalnemu klientowi co dalej…
Nigdy nie zapominaj poinformować swojego potencjalnego klienta, jakiej akcji od niego oczekujesz po przeczytaniu Twojego tekstu.
Prowadź czytającego „za rękę” przez Twoją ofertę, zawsze wskazując mu dokładnie, jaki następny krok powinien wykonać:
„Zadzwoń pod numer…”
„Zapytaj konsultanta…”
„Zamów”
“Prześlij dalej…”
„Wypełnij formularz…”
W przeciwnym razie Twoja oferta nie tylko nie odniesie pożądanego skutku, a wręcz może zirytować klienta. Postaw się w jego sytuacji. Trafiłeś na ciekawą ofertę. Spędziłeś 15 min czytając, co firma oferuje, namyślając się, analizując jaką opcję wybrać. W końcu się zdecydowałeś i… nie wiesz co dalej…

4 komentarze

  1. Zwrócono tutaj uwagę na ważne zagadnienie związane z klientem. Bardzo ważne jest skierowanie przeglądających stronę na ten następny krok, czyli bezpośredni kontakt klienta z naszą firmą. Uważam, że warto również dać klientom wybór co do sposobu, w jaki się mogą z nami skontaktować.

  2. Brak wezwania do akcji osłabia skuteczność oferty, ale żeby od razu irytował? 😉 W znakomitej większości ofert są dane kontaktowe do firmy, czy to w stopce dokumentu, na papierze firmowym, w stopce maila. A jeżeli handlowiec jest aż tak gamoniowaty, że nie zamieści kontaktu do siebie albo nawet kilku różnych kanałów kontaktu do wyboru przez klienta, to nawet i 5 różnych call to action może nie wystarczyć 😉

  3. Zgadzam się,że usługodawcy często popełniają kardynalne błędy czego następstwem jest strata klienta.Wynika to z braku doświadczenia,ale i także z pewnego niechlujstwa czy też bagatelizowania wagi dobrej reklamy.Tych błędów jest sporo i nie zdajemy sobie sprawy z tego.Dlatego nawet najlepsi,profesjonalni usługodawcy mogą zostać niezauważeni lub pominięci w wyniku nieznajomości zasad marketingu…

Dodaj komentarz